Postecoglou Staje w Obronie Swojej Deklaracji o Zwycięstwach
Trener Tottenham Hotspur, Ange Postecoglou, broni swojego komentarza o „zawsze” wygrywaniu trofeów w drugim sezonie. Wyraził zaskoczenie negatywną reakcją na jego słowa.
Postecoglou wygłosił to twierdzenie po przegranej 0-1 z Arsenalem. W rozmowie ze Sky Sports powiedział:
„Poprawię się – zazwyczaj nie wygrywam rzeczy, zawsze wygrywam rzeczy w drugim roku. Nic się nie zmieniło.”
Przed meczem Spurs w Carabao Cup z Coventry, Postecoglou odniósł się do tej kwestii ponownie:
„To niesamowite, prawda? Po prostu stwierdziłem fakt. Czy mam kłamać, albo powiedzieć, że to nigdy się nie zdarzyło? Do cholery, po prostu powiedziałem coś, co jest prawdziwe, i wydaje się, że to zdenerwowało wielu ludzi z jakiegoś powodu.”
Tottenham zakończył zeszły sezon na piątym miejscu w Premier League. Obecnie, po czterech meczach, zajmują 13. miejsce z jednym zwycięstwem. Ostatnie trofeum zdobyli w 2008 roku – Puchar Ligi.
Postecoglou zdobył:
- mistrzostwa Australii z South Melbourne i Brisbane Roar
- tytuł mistrza Japonii z Yokohama F Marinos
- Puchar Azji z reprezentacją Australii
- mistrzostwo Szkocji z Celtikiem
Wszystkie te trofea zdobył w drugim sezonie lub drugim pełnym sezonie.
Kwestia Podróży Romera Wyjaśniona
Cristian Romero, wicekapitan Spurs, opublikował w mediach społecznościowych, że jest zmęczony po powrocie z obowiązków reprezentacyjnych komercyjnym lotem. Inni zawodnicy mieli zorganizowane prywatne odrzutowce.
Za organizację podróży odpowiedzialne są międzynarodowe federacje piłkarskie. Niemniej jednak, niektóre kluby podejmują dodatkowe kroki.
Podczas meczu z Arsenalem Romero rywalizował z Gabrielem Magalhaesem, który zdobył zwycięskiego gola. Postecoglou potwierdził, że Romero nie został pospieszony do gry, a zawodnik nie zgłaszał żadnych dolegliwości przed meczem:
„Nie, zostało to wspomniane po meczu, ale nie przed. Nikt nie zgłosił żadnych problemów, poza standardowymi kontrolami po powrotach z obowiązków reprezentacyjnych.”
Postecoglou wyraził również zrozumienie dla obaw dotyczących obciążenia zawodników, powołując się na komentarze graczy z Manchester City i Liverpoolu:
„Międzynarodowy kalendarz naprawdę stawia przed piłkarzami ogromne wymagania. Musimy na to spojrzeć z holistycznego punktu widzenia, ale nie ma to bezpośredniego odniesienia do bieżącej sytuacji.”