Kasey McAteer: „Irlandia to było miejsce dla mnie”
Kasey McAteer, pomocnik Leicester City urodzony w Anglii, zadecydował o reprezentowaniu Republiki Irlandii, odrzucając jednocześnie możliwość gry dla Irlandii Północnej.
Debiut w Lidze Narodów
22-latek dostał swoje pierwsze powołanie do reprezentacji Republiki Irlandii na mecze Ligi Narodów z Anglią i Grecją. McAteer kwalifikuje się do gry dla Irlandii dzięki babci pochodzącej z Offaly i dziadkowi z Belfastu, co dawało mu także możliwość wyboru reprezentacji Irlandii Północnej.
Decyzja pełna emocji
McAteer przyznał, że był kuszony przez Irlandzką Federację Piłkarską (IFA) oraz Związek Piłkarski Irlandii (FAI), zanim podjął ostateczną decyzję. „Było kilka rozmów z Irlandią Północną, ale nie tak intensywnych jak te z Republiką. Czułem, że to jest miejsce dla mnie i że jestem tu naprawdę chciany” – powiedział McAteer.
Wartość rodziny
McAteer podkreślił także znaczenie rodzinnych korzeni: „Jako młody chłopak nie zastanawiałem się nad tym, ale z czasem zrozumiałem, jakie to ma znaczenie dla mnie i mojej rodziny, że mogę grać dla Irlandii. Byłoby to gigantyczne wydarzenie.”
Podczas meczu w Dublinie z Anglią, McAteera wspierać będzie siedmiu członków jego rodziny, co tylko zwiększa emocjonalny aspekt jego decyzji.
Kuszenie ze strony Irlandii Północnej
McAteer przyznał, że propozycja ze strony Irlandii Północnej była dla niego kusząca: „To była rzeczywista możliwość. Kiedy pierwszy raz o tym usłyszałem, to było wielkie wydarzenie, że duży kraj zainteresował się mną.”
Jednak intensywne rozmowy z przedstawicielami Republiki Irlandii przeważyły szalę: „Było wiele telefonów, e-maili itd. To wtedy postanowiłem zrobić krok naprzód, zdobyć irlandzki paszport i obywatelstwo.”
Debiut pod nowym trenerem
McAteer może zadebiutować w reprezentacji tego samego dnia, kiedy Heimir Hallgrimsson poprowadzi drużynę po raz pierwszy. Były trener Islandii już robi pozytywne wrażenie na zawodnikach.
„Było bardzo dobrze. Trenowałem tylko kilka dni, ale już miałem spotkania z nim i jego sztabem. Jest wyraźna wizja dla drużyny, ale nie zdradza zbyt wiele. Dobrze jest poznawać jego metody, a chłopcy wydają się chwytać założenia, więc możemy to przełożyć na sukces na boisku.”
Trudni przeciwnicy w najbliższych meczach
Republika Irlandii zmierzy się najpierw z finalistami Euro 2024, a później zagra u siebie z Grecją.
„Mierzymy się z drużyną światowej klasy, jaką jest Anglia, i musimy mieć swój własny plan i strukturę, aby zneutralizować ich mocne strony. Musimy wierzyć, że to co robimy jest słuszne – mamy nadzieję, że zrealizujemy nasz plan i osiągniemy zwycięstwo, nad którym wszyscy tak ciężko pracujemy.”
—
A teraz, drodzy czytelnicy, pozostaje nam tylko trzymać kciuki za Kaseya McAteera i reprezentację Republiki Irlandii w nadchodzących meczach.
