W swoim ostatnim wywiadzie Kamil Grabara, bramkarz reprezentacji Polski, skomentował decyzję Michała Probierza dotyczącą jego pozycji w drużynie. Zawodnikowi nie chce się być trzecim bramkarzem, co z pewnością jest zrozumiałe.
W swoim ostatnim wywiadzie Kamil Grabara, bramkarz reprezentacji Polski, skomentował decyzję Michała Probierza dotyczącą jego pozycji w drużynie. Zawodnikowi nie chce się być trzecim bramkarzem, co z pewnością jest zrozumiałe.Grabara, który obecnie jest zawodnikiem FC København, odniósł się do faktów związanych z powołaniem na mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata. W swoich wypowiedziach podkreślił, że każdy piłkarz pragnie regularnie grać i rywalizować na najwyższym poziomie. Nie chce być trzecim bramkarzem, który na boisku spędza większość czasu na ławce rezerwowych.
Artykuł podkreśla również, że Probierz zdecydował się na nominowanie Grabary pomimo faktu, że ten nie miał zbyt wiele okazji do gry w swoim klubie w ostatnim czasie. Bramkarz jednak wyraził swoje zrozumienie dla decyzji trenera, podkreślając, że to on ostatecznie decyduje o składzie drużyny.
Kamil Grabara wyraził nadzieję, że w przyszłości będzie miał więcej szans na grę zarówno w klubie, jak i reprezentacji. Zaznaczył, że jego celem jest regularne występowanie na boisku i udowodnienie swojego talentu. Jest przekonany, że ciężka praca przyniesie oczekiwane rezultaty.
Bramkarz nie ukrywa także swojej satysfakcji z powrotu na boisko po ciężkiej kontuzji, która wyeliminowała go z gry na dłuższy czas. Dodał, że teraz jest gotowy do walki o miejsce w składzie i z niecierpliwością czeka na kolejne wyzwania.
Wnioskiem z wywiadu jest fakt, że dla Kamil Grabary kluczowe znaczenie ma regularna gra na wysokim poziomie. Jako młody i wszechstronny bramkarz, ma on wiele do zaoferowania zarówno klubowi, jak i reprezentacji. Teraz wszystko zależy od niego, jego determinacji i zaangażowania. Niewątpliwie jest to ciekawy moment w jego karierze, który może przynieść wiele emocji i sukcesów.
