The Prokuratura Włoskiej Federacji Piłkarskiej (FIGC) zażądała w poniedziałek ukarania Juventusu odebraniem 11 punktów w klasyfikacji Serie A, do odsiedzenia w bieżącym sezonie, za tzw „sprawę zysków kapitałowych”, w której włoski klub został oskarżony o zwiększanie wartości rynkowej piłkarzy w celu generowania większych przychodów z ich transferów.
Prokurator ds FIGC Giuseppe Chinéktóry zajmował się sprawą od początku 2022 roku, złożył wniosek do Sądu Apelacyjnegoodebranie punktów we włoskich zawodach, a także dyskwalifikacja na osiem miesięcy Czecha Pavla Nedveda, byłego prezesa Juve oraz siedmiu innych dyrektorów turyńskiego klubu, podają lokalne media.
Prośba m.in Prokuratura FIGC pojawia się miesiąc po tym, jak Kolegium Gwarancyjne Włoskiego Komitetu Olimpijskiego (CONI), niezależny organ, który jest trzecim i ostatnim szczeblem włoskiego wymiaru sprawiedliwości w sporcie, tymczasowo wycofał 15-punktową sankcję nałożoną na klub pod koniec stycznia – w tej samej sprawie – z powodu braku spójności w uzasadnieniu sankcji.
W oczekiwaniu na poniedziałkową decyzję Sądu Apelacyjnegodrugi szczebel włoskiej sprawiedliwości sportowej, z zupełnie innym składem niż ten, który wydał 15-punktowy wyrok w styczniu, Juve zajmuje drugie miejsce z 69 punktami i gra dziś wieczorem przeciwko Empoli w przedostatnim meczu Serie A.
11-punktowa sankcja sprawiłaby, że drużyna trenowana przez Włocha Massimiliano Allegriego zajęłaby siódme miejsce z 58 punktami na koncie w europejskich rozgrywkach.
Z Europa League już wykluczony i z dwoma meczami do końca krajowych mistrzostw, sankcja pozostawiłaby „Juve” poważnie uszkodzone i prawie bez szans na rywalizację w Europie w przyszłym sezonie.
