Nowoczesne podejście Lee Carsleya
Tymczasowy menedżer Anglii, Lee Carsley, nie zdecydował się na rewolucyjne zmiany po niepowodzeniu na Euro 2024, lecz wprowadził odświeżającą, młodzieńczą ewolucję w swojej pierwszej kadrze.
Odwaga, ale bez szaleństw
Decyzje Carsleya dotyczące składu na mecze Ligi Narodów UEFA z Irlandią i Finlandią były odważne, ale przemyślane. Postawił na trzon zawodników z czasów Garetha Southgate’a, jednocześnie dodając swój własny, unikalny akcent.
Młode gwiazdy w akcji
Ważnym elementem składu są młode angielskie gwiazdy, które odegrały kluczowe role w wygranej Carsleya z Hiszpanią w 2023 roku, na Mistrzostwach Europy U-21. To zapewnia ekscytujący potencjał na przyszłość.
Własny szlak Carsleya
Carsley wybrał sześciu graczy, którzy grali w finałach U-21, w tym Angela Gomeza z Lille. „Angel to prawdopodobnie inny typ pomocnika, bardziej techniczny,” powiedział Carsley. Wybory Carsleya pokazują, że jest gotów stać za swoimi decyzjami i zasadami, niezależnie od przyszłości.
Inkluzywne wybory
Morgan Gibbs-White z Nottingham Forest, Tino Livramento z Newcastle United i Noni Madueke z Chelsea są jednymi z beneficjentów tej nowej filozofii. Każdy z nich miał już okazję pracować z Carsleyem na poziomie U-21.
Doświadczenie i młodość
Skład Carsleya łączy w sobie doświadczonych graczy, takich jak Jordan Pickford, John Stones i Harry Kane, z młodymi talentami jak Rico Lewis z Manchester City.
Zmiany w obronie
Po decyzji o zakończeniu kariery międzynarodowej przez Kierana Trippiera oraz pominięciu Kyle’a Walkera, możliwe, że Trent Alexander-Arnold z Liverpoolu dostanie szansę na prawym obronie.
Powrót do sprawdzonych nazwisk
Gracze Manchesteru United, Harry Maguire i Jack Grealish, wracają do składu. „Jestem podekscytowany pracą z Jackiem,” powiedział Carsley. Te wybory dodają wyrazistości jego podejściu.
W całym składzie Carsleya widzimy pomysłowe połączenie doświadczenia z nowymi talentami, tworząc ekscytującą przyszłość dla Anglii – niezależnie od tego, jak długo Carsley będzie na stanowisku menedżera.
