Po zakończeniu meczu ze Spartą Praga, który pozwolił Roma Femminile zakwalifikować się do fazy grupowej Ligi Mistrzów, głos zabrał trener Giallorossich Alessandro Spugna.
Jak wielka jest satysfakcja z osiągnięcia historycznego dla klubu wyniku?
„Satysfakcja jest ogromna. Jesteśmy szczęśliwi, mieliśmy dwa dobre występy. Dziś mieliśmy niewielkie prowadzenie, ale zostało ono zniwelowane po dwudziestu minutach. Byliśmy dobrzy w ponownym zdominowaniu meczu, odebraniu go, stworzeniu wielu szans i zdobyciu wielu bramek. To było dobre widowisko dla pięknej publiczności.”
Trzeci kolejny powrót: jak tam twoje koronki?
„Całkiem nieźle jak na razie. Mam nadzieję, że nie czeka nas zbyt wiele powrotów. Oznacza to jednak, że zespół ma się dobrze fizycznie i dobrze psychicznie, bo dochodzenie do siebie po wyniku nigdy nie jest łatwe.
Czego powinniśmy się spodziewać po Romie w fazie grupowej?
„Tymczasem my idziemy. To oznacza bycie wśród 16 najlepszych drużyn w Europie i to jest piękne. Musimy iść tam z pokorą, z odwagą. Chcemy rywalizować z najlepszymi zespołami w Europie. Zobaczymy kogo wylosujemy w losowaniu. Z pewnością poznamy kilka czołowych klubów. Ale w tej chwili jesteśmy ciekawi. Myślę, że nadal będziemy mogli się bawić, próbując spłatać komuś figla.”
(asroma.com)