Alessandro Spugna, trener Roma Femminile, wypowiedział się dla oficjalnych kanałów klubu po zakończeniu meczu z Sassuolo, który zakończył się wynikiem 0-1 dla Giallorossich dzięki bramce Bartoli w 92. minucie. Jej wypowiedzi.
Bardzo skomplikowany mecz, ale 3 fundamentalne punkty pozwalające utrzymać się blisko czołówki.
„Assolutamente sì. Trzy podstawowe punkty. Skomplikowany mecz, ale wiedzieliśmy o tym, mówiliśmy to przed meczem, że przyjedziemy na trudne boisko. Mają punkt w klasyfikacji, ale zrobili to przeciwko Juve i dzisiaj zaryzykowali, że zabiorą go do domu również przeciwko nam. Nie muszę nic mówić dziewczynom, bo zagrałyśmy mecz i miałyśmy szanse. To jasne, że jeśli nie wykorzystujesz szans, które masz w pierwszych dziesięciu, piętnastu minutach, to mecze się komplikują. To część gry w piłkę nożną. Jestem jednak zadowolony z drużyny, która zawsze się starała, od 1 minuty do 96 minuty. I to cię wynagradza. Oznacza to, że zespół nabywa ważną mentalność.”
Liczby mówią o absolutnej dominacji, 1-0 jest wąskie.
„Tak, było ciasno, ale nie jest łatwo grać, gdy jest tak duże zagęszczenie, zwłaszcza w polu karnym. Na wszystkich naszych wnioskach zawsze była jakaś noga, stopa, było coś, co uniemożliwiało nam zdobycie bramki. Powtarzam, ważne, że wierzyliśmy do 96 minuty i w końcu zostaliśmy nagrodzeni, zdołaliśmy przywieźć do domu 3 fundamentalne punkty.”
To już dwa mecze, w których Elisa Bartoli była decydująca.
„Taki ma charakter. Ona nigdy się nie poddaje. Nie poddała się do 96. minuty i to jest właściwa nagroda za sezon, który wykonuje na bardzo wysokim poziomie.
(asroma.com)
VAI ALLA NEWS ORIGINALE