Nieobecność Paula Pogby w składzie Juventusu w niedzielę nastąpiła po tym, jak według Massimiliano Allegriego poczuł on uraz przywodziciela podczas wykonywania rzutów wolnych na treningu.
Główny trener Allegri wyjaśnił sytuację Pogby przed tym, jak Juventus zmierzył się z Sampdorią w ramach obowiązku w Serie A, na zakończenie burzliwego tygodnia dla francuskiego pomocnika Pogby.
Były gracz Manchesteru United miał męczący czas rzeczy z kontuzjami kolana i uda od rozpoczęcia drugiej kariery w Juventusie w lipcu ubiegłego roku, pojawiając się na zaledwie 34 minuty w dwóch występach zastępczych.
Pogba wydawał się mieć te problemy za sobą, kiedy krótko występował w meczach back-to-back z Torino i Romą, ale został opuszczony na czwartkowy mecz z Freiburgiem.
To było spowodowane tym, że Pogba pojawił się późno na spotkaniu zespołu przed remisem w Lidze Europy, ale Allegri powiedział w sobotę, że będzie zaangażowany przeciwko Sampdorii.
Ten plan zmienił się jednak w niedzielę, zadając kolejny cios zawodnikowi i klubowi.
Allegri powiedział DAZN przed kick-offem: „Dziś rano podczas wykonywania rzutów wolnych poczuł dyskomfort w przywodzicielu, zatrzymał się.
„Jutro zobaczymy zakres uszkodzeń. Dziś wieczorem mógł podać nam rękę, ale czekamy na niego, to i tak jest rok, takie rzeczy też zdarzają się w życiu.
„Musi być dobry i silny, aby wstać i chcieć wrócić do zawodnika, którym był wcześniej”
pic.twitter.com/YV0RHQXwSH
– Paul Pogba (@paulpogba) March 11, 2023