Play Off 5 miejsce: Perugia wygrywa na Monzy, Padova pokonuje Modenę

Pasjadosportu.pl » Play Off 5 miejsce: Perugia wygrywa na Monzy, Padova pokonuje Modenę

RZYM- Drugi dzień Play Off 5 miejsce. W meczu w Monza, Sir Safety Susa Perugia wraca do bycia wielkim pokonując Vero Volley w trzech setach, w drugim wyzwaniu wielki cios dla Padovy, która pokonuje w tie breaku, na koniec długiej walki, Valsa Modena, która zbiera drugą porażkę w mini turnieju.

DWA WYZWANIA-

VERO VOLLEY MONZA – SIR SAFETY SUSA PERUGIA-

Droga Sir Safety Susa Perugia w Playoffach Challenge rozpoczęła się od zwycięstwa w rundzie.
Blokowe Diabły zdobyły w trzech setach Arenę Monza pokonując gospodarzy Vero Volley i zdobywając pierwsze trzy punkty w fazie grupowej.
Dwa sety dobrze prowadzone przez podopiecznych Anastasiego, w trzecim reakcja formacji z Brianzy zdaje się ponownie otwierać mecz z bianconeri dobrymi w doprowadzaniu częściowych do przewag, anulowaniu kilku punktów setowych przeciwnikom i zamknięciu asem Herrery.
Perugia wygrywa mecz zwłaszcza z dziewięciu metrów (6 asów wobec 3 Monzy) oraz w ataku, gdzie kapitan Leon i jego koledzy z drużyny zamykają z 48% wobec 43% Vero Volley.
Podwójne liczby, obie z 15 punktami, dla Leona (59% w ataku) i Herrery (52% przy siatce), ale Mvp wędruje do Simone Giannellego, który dobrze gra w ofensywie i również zdobywa 6 punktów. W drugiej linii świetnie spisywał się Colaci (57% w przyjęciu).
Monza wychodzi na boisko z przekątną Kreling-Szwarc, Galassi i Di Martino w środku oraz Maar-Davyskiba na bokach, z Federicim wolnym. Giannelli-Herrera, Solè-Flavio, Semeniuk-Leon, Colaci wolny, to siódemka wybrana przez Anastasiego na debiut w Playoffach Challenge. Zrównoważony początek z Herrerą zdobywającym bramkę (3-3). Perugia przełamuje się dzięki kontratakowi Semeniuka (4-6). Leon utrzymuje dystans po czym Davyskiba trafia (7-10). Szwarc skraca dystans murem (10-11). Perugia wznawia grę dzięki podaniu Semeniuka (12-16). Solè po raz pierwszy wychodzi na prowadzenie (15-17). Super wymiana zamknięta atakiem Giannellego (16-19). Dyrektor HCL powtarza ze ścianą (16-21). Wchodzi Russo i trafia asa na 17-23. Monza wróciła na dół za sprawą debiutantów Grozera i Galassiego (21-23). Herrera doprowadza Perugię do punktu setowego (21-24). Podanie Maara wysyła drużyny do zmiany kortu, a Bianconeri wychodzą na prowadzenie (22-25).
Dwa z Leona w drugim secie (2-3). Leon ponownie z fajką (5-7). Herrera utrzymuje przerwę do przodu (10-12). Ściana Galassi wyrównuje do 14. Gra toczy się punkt za punkt (18-18). Nieporozumienie na połowie boiska Brianzy (18-20). As Giannellego dotarł do celu (18-21). Perugia poleciała na set point dzięki ścianie Herrery (19-24). Przy czwartej próbie nowo wprowadzony Plotnytskyi zamknął (22-25).
Przewaga Perugii w trzeciej odsłonie (2-4). Monza obala wszystko (8-6). Szwarc zdobywa punkty (9-6). As Beretty, Manza na +4 (14-10). Giannelli przepoławia ją (14-12). Seter HCL ponownie, tym razem z rozbicia (15-14). Ściana Semeniuka zdobywa wyrównanie (16-16). Perugia dogrywa dzięki zwycięskiemu podaniu Giannellego (16-17). Powraca równowaga przy końcowym zrywie (20-20). Maar posyła Monzę na prowadzenie (22-21). Gospodarze osiągają set point dzięki asowi Szwarca (24-22). Russo i ściana Semeniuka wyprowadzają częściową na przewagę (24-24). Semeniuk ponownie ze ścianą, Perugia zdobywa punkt meczowy (25-26). Galassi i Davyskiba przywracają Vero Volley punkt setowy (27-26). Inwazja Davyskiby, Block Devils wracają do punktu meczowego (28-29). Po tysiącu emocji, as Herrery wręczył zwycięstwo Perugii (29-31).

Czytaj również:  Twitter, Real Sociedad wita Romę: "Witamy w naszym Coliseum. Honoured to host you" (FOTO i WIDEO)

BOHATEROWIE-

Artur Szwarc (Vero Volley Monza)-.„Mecz nie rozpoczął się dla nas najlepiej, ale staraliśmy się odrobić straty do ostatniej części. Perugia zagrała dobrze w ostatnich momentach, a kiedy różnica na koniec wynosi dwa punkty to jest to ważne. Teraz myślimy o następnym meczu z Padovą, aby zagrać na 100 procent.

Simone Giannelli (Sir Safety Susa Perugia)-.„Jestem szczęśliwy z dzisiejszego wieczoru. Trudno jest grać w tych Playoffach Challenge, ale musimy spróbować dać z siebie wszystko. Dziś wieczorem zagraliśmy dobry mecz przeciwko silnej drużynie, jaką jest Monza, która dała nam popalić i zabieramy do domu dobre zwycięstwo.”.

STOLICA –

VERO VOLLEY MONZA – SIR SAFETY SUSA PERUGIA 0-3 (22-25, 22-25, 29-31)

VERO VOLLEY MONZA: Kreling 1, Davyskiba 2, Di Martino 1, Szwarc 18, Maar 12, Galassi 9, Marttila 5, Zimmermann 1, Federici (L), Grozer 2, Beretta 2. N.E. Pirazzoli, Hernandez, Rossi. All. Eccheli.

SIR SAFETY SUSA PERUGIA: Giannelli 6, Semeniuk 8, Resende Gualberto 6, Herrera Jaime 15, Leon Venero 15, Solé 2, Russo 4, Colaci (L), Plotnytskyi 1, Ropret 0. N.E. Piccinelli, Cardenas Morales, Mengozzi, Rychlicki. All. Anastasi.

REFERAT: Caretti, Piperata.

UWAGI – czas trwania seta: 32′, 32′, 42′; tot: 106′.

MVP: Simone Giannelli (Sir Safety Susa Perugia)

Widzowie: 1,110

PADOVA-VALSA MODENA-

Padova pokonuje Modenę w tie breaku po ponad 2 godzinach walki. Bianconeri dwukrotnie na prowadzeniu, ale w końcówce tie breaka decydujący okazał się Desmet (wybrany MVP z 19 punktami, 3 asami, 1 ścianą przy 47% skuteczności), jego ostatnie 3 kolejne asy. Wenecjanie wspinają się teraz na 2 miejsce w klasyfikacji, remisując z Modeną.

W trakcie wieczoru pojawiły się też niestety bardzo smutne wiadomości. W wieku 91 lat odszedł Nereo Baliello, założyciel, dyrektor sportowy, zawodnik i trener Petrarki Padova. Klub siatkarski Padova i wszystkie jego części składowe są blisko rodziny w tej chwili wielkiego smutku i z wielkim uczuciem i szacunkiem dziękują Nereo za jego pracę, pasję i poświęcenie, fundamentalne dla rozwoju klubu bianconera.

Czytaj również:  FOCOLARI: "Roma jest znacznie silniejsza niż Feyenoord

Żywiołowy pierwszy set na Kioene Arena. Zespoły walczą ze sobą już od pierwszych punktów i jest on wyrównany do momentu, gdy Bianconeri zdołają znaleźć pierwszą przerwę, która jest warta +3 (17-14). W tym momencie Giani przerywa grę, Modena zbliża się, ale nie udaje jej się wyrównać wyniku. Gardini był konkretny przy podaniu i przy siatce, podczas gdy Canarini popełnili kilka niedokładności (25-21).

W drugim secie lepiej zaczynają goście i tworzą niewielki margines (+2). As w wykonaniu Canelli stawia wszystko na nowo na równi (11-11) i Giani wywołuje time out. Walczyli punkt za punkt aż do końca, kiedy to Desmet wyprowadził atak, dając Modenie dwa punkty setowe. Pierwszy z nich został zrealizowany i mecz wrócił do równowagi (22-25).

W trzecim secie goście nadal naciskają na pedał gazu, do tego stopnia, że trener Cuttini odwołuje swoich podopiecznych (0-3). Z upływem minut Padova koryguje automatyzmy i najpierw udaje się złapać parytet po 19, a następnie w pełni wykorzystuje kontrataki i zmusza Gianiego do kolejnej przerwy (21-19). Bianconeri utrzymali cenną przewagę i wygrali trzeciego seta (25-21).
Czwarty set idzie śladem drugiego z Modeną, która po początkowej fazie równowagi wychodzi na prowadzenie (11-15). Padwie udaje się utrzymać kontakt, również przy wsparciu wchodzących z ławki chłopców trenera Cuttiniego. Gospodarze doszli Modenę na 22 pod koniec mylącej akcji i w ostatecznym pojedynku główkowym Modena wygrała (26-28) po ataku zewnętrznym Gardiniego.
W tie breaku Rinaldi na nietoperzu wywiera presję na przyjęcie HCL, ale mimo to Padova odpowiada cios za cios. Mur w wykonaniu Desmeta daje jego drużynie +2 (9-7), a Asparuhov legitymizuje przewagę. Ponownie belgijski seter, dzięki trzem kolejnym asom, daje swojej drużynie dwa punkty (15-11).

BOHATEROWIE-

Asparuh Asparuhov (Volleyball Padwa)- „ Nowa rola? Czuję się dobrze i cieszę się, że mogę podać rękę drużynie grając również w ten sposób. Wygrana z takim zespołem jak Modena po raz drugi w tym roku to wielkie emocje i chcemy to powtórzyć również z Monzą i Perugią.

Andrea Giani (Valsa Group Modena)- „Zmierzyliśmy się z Padwą z drużyną, którą zdecydowaliśmy się wystawić, oczekuję więcej energii od młodych, byliśmy dobrzy w utrzymaniu się w meczu, ale oczywiście jest pewne rozczarowanie z powodu porażki”.

TABELA –

Czytaj również:  Serie A, domowy remis Napoli: 0-0 z Veroną

PALLAVOLO PADOVA – VALSA GROUP MODENA 3-2 (25-21, 22-25, 25-21, 26-28, 15-11)

PALLAVOLO PADOVA: Guzzo 10, Saitta 1, Volpato 2, Crosato 1, Takahashi 6, Gardini 20, Zenger (L), Canella 6, Desmet 19, Zoppellari 2, Asparuhov 11, Cengia. Nieobecny: Lelli (L). Trener: Cuttini.

VALSA GROUP MODENA: Bruno 2, Sala 25, Rinaldi 16, Rousseaux 12, Bossi 9, Sanguinetti 6, Gollini (L), Pope 1, Marechal, Rinaldi 16. Nie zgłoszeni: Ngapeth, Lagumdzija, Stankovic, Salsi, Rossini (L). Wszyscy: Giani.

REFERAT: Brancati,Nava.

UWAGI- Czas trwania zestawu: 26′, 27′, 26′, 34′, 17′ TOT: 85′

MVP: MathIjs Desmet (Pallavolo Padova.

Widzów: 1,519

WYNIKI-

Vero Volley Monza – Sir Safety Susa Perugia 0-3 (22-25, 22-25, 29-31)

Pallavolo Padova – Valsa Group Modena 3-2 (25-21, 22-25, 25-21, 26-28, 15-11)

Wypoczęci: ZU Perugia

STYCZEŃ-

WithU Verona 3, Sir Safety Susa Perugia 3, Vero Volley Monza 2, Pallavolo Padova 2, Valsa Group Modena 2.

1 mecz mniej: WithU Verona i Sir Safety Susa Perugia.

NASTĘPNA KOLEJKA-

Sobota 22 kwietnia 2023, godz. 19.30

Vero Volley Monza – Pallavolo Padova

Sir Safety Susa Perugia – WithU Verona

Wypoczynek: Valsa Group Modena