PELLEGRINI: „Zawsze marzyłem o podniesieniu trofeum z Romą. Pasja kibiców Giallorossich jest wyjątkowa”

Pasjadosportu.pl » PELLEGRINI: „Zawsze marzyłem o podniesieniu trofeum z Romą. Pasja kibiców Giallorossich jest wyjątkowa”

pielgrzymki-roma-ludogorets

Pozaliczka oto więcej fragmentów wywiadu z Lorenzo Pellegrini do brytyjskiego magazynu. Kapitan rozwodził się nad przybyciem José Mourinho, zwycięstwo Liga Konferencyjna i związek z Chrisem Smalling. To są jego wypowiedzi.

Jakie emocje towarzyszyły Ci w momencie ogłoszenia Mourinho nowym trenerem Romy?
„To było ekscytujące, przede wszystkim dlatego, że nikt się tego nie spodziewał. Nikt nic nie wiedział, dowiedzieliśmy się praktycznie w tym samym czasie, kiedy Roma go ogłosiła. To trener, który napisał historię futbolu, przekształcił ten sport i wciąż robi wszystko, aby wciąż wygrywać, to coś, co wpaja nam każdego dnia. Z Mourinho tutaj od półtora roku mam nowe doznania. Udaje mu się zalać cię emocjami, które potrafi przekazać na boisku. Jestem zaszczycony i dumny, że mogę z nim pracować.

Jak ekscytujące było wygranie jako kapitan z klubem, który zawsze kochałeś, finału Conference League, pierwszego europejskiego trofeum po 61 latach?
„Cała podróż była wyjątkowa. Od początku wierzyliśmy, że możemy wygrać. Zwycięstwo było dla mnie spełnieniem marzeń. Zawsze marzyłem o podniesieniu trofeum w tej koszulce, a ostatni sezon był moim pierwszym prawdziwym sezonem w roli kapitana. Możliwość połączenia tych dwóch rzeczy była naprawdę ekscytująca”.

Uroczystości w Rzymie były wyjątkowe, zwiedzaliście miasto autobusem.
„Niektórzy mogą powiedzieć, że cała ta pasja wzięła się z tego, że Roma nie zdobyła żadnego trofeum od kilku lat. To nie jest tak, że to pasja naszych fanów i istnieje ona tylko tutaj w Rzymie. Możliwość świętowania pucharu, bramki czy zwycięstwa z tą samą pasją jest wyjątkowa. To jest wyjątkowy klub.

Wydaje się, że masz świetne relacje ze Smallingiem. Wciąż zdobywa bramki z twoich rzutów wolnych….
„Zapytałem go ostatnio, gdzie by mnie zabrał na obiad, w tym roku dałem mu już trzy asysty. Powiedzieliśmy: co trzy asysty, kolacja na mieście. Ale kolacja na najwyższym poziomie! Jest wyjątkowy, świetny na boisku i poza nim”.

(Four Four Two)

Czytaj również:  Dla Vallefoglia sukces we Florencji, który ponownie otwiera Play Offs

Lorenzo Pellegrinizostał również przesłuchany przez Goal jako kandydat wśród 50 finalistów GOAL50, listy 50 najlepszych graczy 2022 roku wybranych i głosowanych przez czytelników GOAL. Pomocnik m.in Roma odpowiedział na kilka pytań, skupiając się na najważniejszych celach, czyli jeździe w Liga Konferencyjna i wiele innych. To są jego wypowiedzi: „Z emocjonujących bramek pamiętam wystarczająco dużo, na pewno dwie w derbach. Kolejnym emocjonującym był ten z zeszłego roku przeciwko Leicester. Pamiętam też ten z okazji przejazdu i zwycięstwa w Conference League.”

Owacja, która sprawiła, że jesteś dumny?
„Ten w derbach wygrał 3-1 dzięki jednemu z moich goli z backheela. Zarówno ja, jak i drużyna wychodziliśmy z trudnego momentu, mieliśmy mecz do wygrania i zrobiliśmy to. To był chyba jeden z meczów, które wspominam najmilej.

Przeciwnik, z którym chciałbyś się zmierzyć?
„Jest ich wiele, ale zdecydowanie jestem fanem Messiego, więc gra przeciwko niemu to zdecydowanie dreszczyk emocji”.

Legenda, która Cię zainspirowała?
„Łatwe pytanie, bo każdy rzymski chłopak miał dwa punkty odniesienia, czyli Tottiego i De Rossi, którzy pokazali drogę każdemu zakochanemu w Romie chłopcu. Jako dziecko byłem bardzo zakochany w Ronaldinho, ponieważ kochałem jego szczęście i to, co przekazał ci grając w piłkę”.

(Goal.com)

PRZEJDŹ DO ORYGINALNEGO ARTYKUŁU

„Gol piętą zdobyty w derbach jest w moim sercu” ❤?
„Chciałbym grać przeciwko Messiemu, jako dziecko byłem zakochany w Ronaldinho” ?
@LorePelle7 z @OfficialASRoma jest wśród finalistów #GOAL50 pic.twitter.com/Y0fo9qzcLx

– GOAL Italia (@GoalItalia) 8 grudnia 2022 r

Czytaj również:  Igorine, co za show z Garlasco