Drużyna narodowa
Przeciwko Danii pozwolono Aurélien Tchouaméni rozpocznie ponownie dla Les Bleus w ich drugim meczu grupowym, podczas gdy Eduardo Camavinga znów obserwował akcję z ławki. Przed około 30-tysięcznym tłumem Francuzi zmierzyli się z solidnym przeciwnikiem w postaci Danii, która czyhała na szanse i zamykała obronę. Mimo to Mbappé i spółka w samej pierwszej połowie mieli aż 13 strzałów na bramkę, wiele z nich z wysokich piłek. Brakowało im jednak dokładności w wykończeniu.
Powiększ
Aurélien Tchouaméni przyczynia się do zwycięstwa Francji 2-1 nad Danią – Foto: Clive Mason / Getty Images
Nawet młody zawodnik Realu mógł przypisać sobie zasługę przy jednej z prób strzału, choć 22-latkowi zabrakło miejsca, by wykonać odpowiedni wybieg po tym, jak kolega z drużyny Dembélé wyłożył mu piłkę do tyłu. Tym samym próba strzału została zablokowana. Jego zdawalność na poziomie 100 procent (32 zaliczenia) była jednak całkiem godna szacunku i potwierdzała jego pewny wygląd.
Druga połowa toczyła się w podobnym duchu. Zespół Kaspra Hjulmanda miał swoje akcje ofensywne, ale przeciwnik i tak był bardziej przekonujący. Wynik 1:0 długo wisiał w powietrzu i w 62. minucie nadszedł. Przez Kyliana Mbappé, oczywiście. Gola zdobył Theo Hernández, ale atak rozpoczął numer 8 Francji: Aurélien Tchouaméni. Rozczarowanie nastąpiło jednak już sześć minut później, kiedy to Andreas Christensen z Barcelony główkował po duńskim rogu i zrobiło się 1-1.
W 78. minucie Tchouaméni, który tym razem zagrał do przodu, mógł to zmienić. Gwiazda PSG Mbappé uratowała trzy punkty, zdobywając dublet i swoją trzecią bramkę w turnieju. Nic dziwnego, że faworyci w grupie D zajmują obecnie pierwsze miejsce z sześcioma punktami przed trzecim dniem meczowym i mają już zapewnione miejsce w ostatniej 16. Ostatni mecz z Tunezją zaplanowano na 30 listopada na godzinę 16:00.
/21630049872/Realtotal_bet365_News
/21630049872/Realtotal_bet365_mobil_320x50