Wiadomością opublikowaną na swoim koncie na Instagramie, Nicolò Zaniolo chciał położyć kres plotkom, że odmówił powołania do Nazionale na mecze towarzyskie z Albanią i Austrią.
Oto słowa Giallorossich numer 22:
„W ciągu ostatnich kilku tygodni musiałem poradzić sobie z uderzeniem, którego doznałem w Weronie i krwiakiem, który nie pozwolił mi być w 100% sprawnym. Mimo to zawsze starałem się zacisnąć zęby i oddać się do dyspozycji trenera i kolegów z drużyny. W międzyczasie z przykrością przeczytałem, że nie będę dostępny dla reprezentacji: jak zawsze będę szanował wybory trenera Manciniego, ale nigdy nie myślałem o oszczędzaniu siebie i nie odpowiadaniu na ewentualne powołanie. Un abbraccio”