Wąskie zwycięstwo m.in Valladolid na stronie Girona opuszcza moment, który może mieć konsekwencje dyscyplinarne dla klubu z Puebla. Było to w 70. minucie, kiedy drużyna gospodarzy wprowadziła na boisko dwunastu zawodników, gdyż doszło do zamieszania przy dokonywaniu zmian. Po policzeniu zawodników jeden po drugim, sędzia, Melero Lópezwyjaśnił sytuację z ławki miejscowych. Gdyby piłka została wprowadzona do gry, zespół kastylijsko-londyński dopuściłby się naruszenia przepisów.
Zobaczymy teraz, co się stanie, biorąc pod uwagę, że sam sędzia po zakończeniu meczu nie odnotował niczego we własnym sprawozdaniu. Wtedy mogłoby dojść do sankcji dyscyplinarnej tylko w przypadku skargi Girony lub trzeciego klubu, który chciałby ją przedstawić organowi dyscyplinarnemu.
Artykuł 79 Kodeksu Dyscyplinarnego jasno określa, że w przypadkach niewłaściwego wyrównania, zespół popełniający wykroczenie jest narażony na utratę trzech punktów oprócz grzywny w wysokości od 6001 do 9000 euro.
Unionistas de Salamanca-DUX jako przykład
Istnieje jednak precedens, w którym sprawiedliwość pozostawiła bez efektu podobną sytuację. Miało to miejsce w pojedynku Unionistas de Salamanca z DUX w Primera RFEF w zeszłym sezonie, który zakończył się bezbramkowym remisem i w którym klub z Salamanki przez 45 sekund miał do dyspozycji 12 zawodników. Konkurencja ukarała zespół z Castilla y León niesprawiedliwym wyrównaniem, która to sankcja została ratyfikowana przez Appeal. Ostatecznie jednak 30 kwietnia ubiegłego roku TAD, uznając, że w wykonaniu Unionistas nie było złej woli, przyznał im punkt uzyskany na boisku.
Czytaj także