-
AGENCJE
Własny gol w ostatniej akcji meczu od obrońcy Zły Smak rozstrzygnął pojedynek Olimpijczyków, który zamknął 32. dzień sezonu Ligue 1 i zakończył się zwycięstwem drużyny wyjazdowej, tj Marsylia, która odzyskała drugie miejsce w klasyfikacji (1-2).
Gol położył kres dobrej passie Lyonu na Groupama Stadium, który przystępował do meczu na fali trzech zwycięstw z rzędu i siedmiu kolejnych spotkań bez porażki. Porażka oddala ich od europejskich aspiracji, do których dążyli.
Za Marsyliabył to jednak zdecydowany krok w kierunku kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Utrzymują drugie miejsce w tabeli, które dwa tygodnie temu odebrali Lens.
Czytaj także
To właśnie strona chorwackiego trenera Igora Tudora w Marsylii objęła prowadzenie w jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy, z kontrataku wyprowadzonego przez Chilijczyka Alexisa Sáncheza i wyczyszczony przez bramkarza Anthony’ego Lopesa. Cengiz Under z Turcji zebrał piłkę i skierował ją do siatki.
Wyrównanie przyszło od Lyon w 68. minucie, z ustawionej piłki, z boku, którą zagrał w pole Corentin Tolissó. Alexander Lacazette dopadł do piłki palcami i odbił piłkę poza zasięgiem hiszpańskiego bramkarza Pau Lopeza.
Właśnie wtedy, gdy wydawało się, że mecz zmierza do remisu, dzieło nieszczęścia dla m.in Laurent Blanc dał sukces swojemu przeciwnikowi. Cross Issy Kaboere z prawej strony odbijał się kolejno od obrońców Johanna Lepenanta i Sinaly Diomande, aż w końcu trafił do Malo Gusto, który wpakował piłkę do własnej siatki.
Marsylia awansuje na drugie miejsce, osiem punktów za lideramiparis Saint-Germain i o jeden punkt wyprzedza zajmujące trzecie miejsce Lens. Lyon natomiast pozostaje sześć punktów za Lille, które znajduje się w strefie europejskiej.