0-2: Monza nie wyznacza sobie pułapu

• efe

Zaktualizowano 29/04/2023 08:25 CEST

The Monza monzanie stawia sobie żadnych ograniczeń w swoim debiutanckim sezonie w Serie A i po zabezpieczeniu się przed spadkiem, już patrzy na szczyt tabeli po serii trzech kolejnych zwycięstw w piątek, wygrywając 2: 0 na wyjeździe.Spezia.

„Ósme miejsce to byłaby Liga Mistrzów”

„Dla mnie zbawienie jest warte 'Scudetto’, a ósme miejsce byłoby Ligą Mistrzów. Nie wiem, gdzie możemy się dostać”, powiedział trener Monza, Raffaele Palladino jeden z najmodniejszych trenerów w Calcio.

Ósme miejsce, które Monzajest coraz bardziej w zasięgu ręki po piątkowym równym dorobku punktowym w klasyfikacji generalnej Bolonia ich główny rywal o ósme miejsce.

Oto jak przedstawia się tabela włoskiej Serie A.

Znacznie bardziej skomplikowane wydaje się to dla strony Lombardii, która kontroluje Silvio Berlusconiy Andrea Gallianidrużyna ma obecnie dziesięć punktów straty do miejsc w Europie.

Pablo Marí, stały współpracownik Palladino

Ale nic nie może powstrzymać Palladinoktórego jednym z regularnych graczy jest hiszpański środkowy obrońca Pablo Marí co zostało jasno powiedziane w piątek na stadionie Alberto Picco, gdzie Monzanie musiał dawać z siebie wszystkiego, by wygrać wyścig.

W rzeczywistości pierwsze szanse miał Spezia którzy, pomimo dobrego początku, znaleźli się z tyłu na tablicy wyników po 21 minutach gry po tym, jak zobaczyli, jak Patrick Ciurriawyrównał na 0:1 strzałem lewą nogą spoza pola karnego.

Gol, do którego Spezia pomimo sporadycznych szans na wyrównanie w drugiej połowie, nie udało im się trafić do siatki.

Czytaj także

Brak ciosu, którego nie zmarnował m.in Monza aby dopełnić swoje zwycięstwo bramką w pierwszej połowiee Carlos Augustoktóry w 93. minucie wyrównał na 0:2, wykorzystując podanie od Gwinejczyka José Machín.