Andros Townsend uwięziony w Antalyaspor z powodu zakazu rejestracji graczy przez FIFA

Andros Townsend: „Nie wiem, kto jest moim właścicielem” po zakazie rejestracji graczy

Andros Townsend, 33-letni prawoskrzydłowy, znalazł się w nietypowej sytuacji po przenosinach do tureckiego klubu Antalyaspor. Zawodnik, który podpisał kontrakt z zespołem jeszcze przed nałożeniem zakazu rejestracji przez FIFA, obecnie nie może być zarejestrowany jako zawodnik Antalyasporu.

Trening bez możliwości gry

Townsend może **trenować z nowymi kolegami z drużyny**, ale nie wolno mu grać ani być oficjalnie ogłoszonym jako zawodnik Antalyasporu. W tej sprawie wypowiedział się były reprezentant Anglii, który w rozmowie z BBC 5 Live’s Monday Night Club powiedział: _”Jestem uwięziony w Antalyaspor, tylko trenuję, nie wiem, kto mnie posiada, nie wiem, gdzie znajduje się mój kontrakt.”_

Problemy finansowe klubu

Źródło z Antalyasporu poinformowało BBC Sport, że klub z Super Lig ma zaległe zobowiązania finansowe wobec dwóch byłych zawodników. Po spłaceniu długów klub ma nadzieję na dokończenie transferu Townsenda w niedługim czasie.

Zakaz rejestracji od FIFA

Antalyaspor znajduje się na liście zakazów rejestracyjnych FIFA, co oznacza, że **tymczasowo nie mogą rejestrować nowych graczy** z powodu rozmaitych naruszeń, takich jak spory finansowe czy złamania regulacji. Ograniczenie to obowiązuje przez trzy okna transferowe, co oznacza, że nie mogą zarejestrować żadnych nowych graczy do stycznia 2026 roku.

Kulisy transferu

Townsend podpisał długoterminowy kontrakt z Luton w styczniu po dołączeniu do klubu jako wolny agent w październiku 2023 roku. Rozegrał 31 meczów dla Luton w minionym sezonie, ale drużyna spadła do Championship. W pierwszym meczu sezonu Luton tego roku, przeciwko Burnley, Townsend pojawił się na boisku jako rezerwowy.

Zawodnik tłumaczył swoją sytuację: _”Na trzy dni przed rozpoczęciem sezonu w Luton, dostałem telefon z Antalyaspor, że mają dla mnie ofertę, ale mam tylko 24 godziny na odpowiedź z powodu nadchodzącego zakazu transferowego. Nie było czasu na zastanawianie się, udało mi się wynegocjować udział w pierwszym meczu dla Luton, a potem wszystko zostało dosłownie podpisane i załatwione.”_

Niestety, *spóźniono się o kilka godzin* z formalnościami. _”Kontrakt jest podpisany, ale nie mogą mnie oficjalnie zarejestrować, nie mogą mnie ogłosić, bo mają zakaz transferowy.”_

Niezwykła decyzja

**Townsend** podkreśla, że mimo licznych obaw zdecydował się na ten transfer: _”Było wiele czerwonych flag, których nie uwierzycie. Ale coś mi mówiło, że to jest właściwy krok, aby doświadczyć czegoś nowego w pięknym mieście Antalya, tuż przy plaży. Czułem, że muszę to zrobić.”_

Pomimo wsparcia managera Roba Edwardsa i dyrektora generalnego Gary’ego Sweeta z Luton, Townsend zdecydował się na przeniesienie do Turcji. _”Nie mam pojęcia, co się dzieje i co się wydarzy. Każdy raz gdy pytam, co się dzieje, słyszę 'nie martw się, jesteś naszym zawodnikiem, masz z nami kontrakt, nie możesz nigdzie odejść.'”_

Klub zapewnia o rychłym zakończeniu transferu

Źródło klubowe zapewnia: _”Zapłacimy długi. Skończymy transfer Townsenda niedługo. Chcemy też dokonać innych transferów.”_

Pomimo zamknięcia okna transferowego w Anglii 30 sierpnia, tureckie okno transferowe pozostaje otwarte do 13 września, dając jeszcze nadzieję na finalizację transferu.

Cała sytuacja pozostawia Townsenda w niepewnej sytuacji, oczekując rozwiązania, które miejmy nadzieję, nadejdzie wkrótce.

Napisz komentarz